Ty w sklepach organizujesz polowanie na niskotłuszczowe produkty w nadziei, w końcu, schudnij?Źle. Duża ilość jedzenia o niskiej zawartości tłuszczu często prowadzi do tego, że przeciwnie, przybierasz na wadze.
Brzmi to nielogicznie. Próbujesz wykluczyć ze swojej diety wszystkie tłuste pokarmy, aby w końcu schudnąć, a zatem jeść prawie całkowicie beztłuszczowe wersje. Ale zamiast tego Twoja waga powoli rośnie. Zdrada żywności o niskiej zawartości tłuszczu może być oparta na kilku czynnikach.
Mniej tłuszczu, więcej cukru
Tłuszcz jest nośnikiem i wzmacniaczem smaku i zapewnia idealną konsystencję produktów;dzięki tłuszczu jedzenie wydaje nam się smaczne. Jeśli producenci postanowili usunąć tłuszcz z określonego produktu, powinni go zastąpić czymś, co da mu "swój" smak. A tym "czymś" jest cukier.
Problemem niskotłuszczowej żywności jest to, że z reguły zawierają one więcej cukru niż "klasyczne" warianty. Z kolei cukier osadza się w naszym ciele w postaci tłuszczu, a co za tym idzie wyższej wagi.
Tłuste pokarmy nie gasią głodu
Tłuszcz jest trawiony powoli, a gdy trawienie pomaga wytworzyć hormon, który jest odpowiedzialny za uczucie pełnego i zadowolonego. Produkty, które zawierają bardzo mało tłuszczu( lub nie zawierają go wcale) są szybko trawione i sprawiają, że czujesz się głodny.
Ponadto dodawany cukier powoduje szybki wzrost i równie szybki spadek poziomu cukru we krwi, co powoduje niekontrolowane pragnienie jedzenia i zwiększa skłonność do przejadania się.
Jedz więcej
Badania przeprowadzone przez Cornell University of Food wykazały, że ludzie spożywający chude jedzenie spożywają o dwadzieścia osiem procent więcej kalorii dziennie. Zwolennicy niskiej zawartości tłuszczu w jedzeniu spożywają duże porcje, ponieważ wierzą, że każda porcja niskotłuszczowego posiłku zawiera około czterdzieści procent mniej kalorii, ale w rzeczywistości różnica wynosi tylko jedenaście procent. Specjaliści
podkreślają, że niepożądane jest całkowite unikanie tłuszczu, wystarczy zastąpić tłuszcz nasycony tłuszczem nienasyconym. Zmniejsza to poziom "złego" cholesterolu i zwiększa "dobro", co chroni zdrowie twoich naczyń krwionośnych. Dobrym źródłem nienasyconych tłuszczów są oliwki, oliwa z oliwek, migdały, orzeszki ziemne, nasiona sezamu, makrela, łosoś i inne ryby.